Strona główna

Problem DDA

Wielu z nas odkryło, że mamy sporo wspólnych cech, które są wynikiem  dorastania w alkoholowym lub w inny sposób dysfunkcyjnym otoczeniu domowym. W wyniku tego czujemy się wyizolowani, a także zakłopotani w towarzystwie innych osób, a szczególnie tych, które mają nad nami władzę lub przewagę. Aby się chronić, staliśmy się ludźmi, którzy ustępują i zadowalają innych, nawet kosztem utraty w tym procesie własnej tożsamości. Równocześnie jednak odczuwamy każdą osobistą krytykę jako zagrożenie.
W wielu wypadkach sami staliśmy się alkoholikami, poślubiliśmy osobę uzależnioną od alkoholu lub mamy oba problemy równocześnie. Jeśli uniknęliśmy tego, dotyczy nas problem innych uzależnień lub dysfunkcji, takich jak pracoholizm. To wszystko wiąże się z naszą chorą potrzebą zaniedbania i opuszczenia samych siebie.
Prowadziliśmy nasze życie z pozycji osoby przyzwyczajonej do doznawania krzywdy. Mając nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, woleliśmy skupiać się na innych niż na sobie. Odczuwaliśmy poczucie winy, gdy próbowaliśmy uwierzyć i zaufać sobie, pozostawiając prawo do oceniania nas innym. Popadliśmy w bierność, pozwalając innym na przejęcie inicjatywy.
Wielu z nas nabyło cech osobowości zależnej, przerażonej możliwością odrzucenia, gotowi do zrobienia prawie wszystkiego, aby tego odrzucenia uniknąć. Wciąż wybieraliśmy związki stanowiące dla nas zagrożenie, ponieważ były one podobne do naszych dziecięcych relacji z alkoholowymi lub dysfunkcyjnymi rodzicami. Te objawy rodzinnej choroby alkoholowej, lub innej dysfunkcji, uczyniły nas współofiarami, takimi, które przyjmują cechy tej choroby, nawet bez doświadczenia kiedykolwiek potrzeby napicia się. Nauczyliśmy się chować nasze uczucia jako dzieci i trzymać je pogrzebane jako dorośli. W rezultacie tych doświadczeń często myliliśmy miłość z litością, mając skłonność do kochania tych, których mogliśmy ratować z zagrożenia.

Obietnice DDA

 

  1. Odkryjemy naszą prawdziwą tożsamość, kochając i akceptując siebie.

  2. Nasze poczucie własnej wartości wzrośnie, poprzez codzienną akceptację siebie.

  3. Pozbędziemy się obawy przed autorytetami oraz potrzeby zadowalania innych.

  4. Rozwinie się w nas zdolność do dzielenia intymności.

  5. Mierząc się z problemami wynikającymi z porzucenia nas w dzieciństwie, będziemy przyciągać to, co nas wzmacnia i staniemy się bardziej tolerancyjni wobec słabości.

  6. Będziemy się cieszyć poczuciem stabilizacji, spokoju i bezpieczeństwa finansowego.

  7. Nauczymy się bawić i czerpać radość z życia.

  8. Będziemy kochać tych ludzi, którzy potrafią kochać i być odpowiedzialnymi za siebie.

  9. Będzie nam łatwiej ustanawiać zdrowe granice.

  10. Pozbędziemy się obawy przed porażką czy sukcesem, intuicyjnie dokonując zdrowszych wyborów.

  11. Z pomocą naszej grupy wsparcia DDA, stopniowo uwolnimy się od naszych dysfunkcyjnych zachowań.

  12. Stopniowo, z pomocą naszej Siły Wyższej nauczymy się oczekiwać i dostawać to, co najlepsze.

Kim jesteśmy?

PREAMBULA DDA

DDA są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy wyrośli w otoczeniu, gdzie miały miejsce uzależnienia lub dysfunkcja. Nikt nie ma prawa, ani władzy mówienia drugiemu, co on powinien lub musi zrobić, ażeby znaleźć swoją własną drogę do wyzdrowienia. DDA nie jest połączone z żadną sektą, partią, wyznaniem, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie zajmuje stanowiska w jakichkolwiek sporach. Używamy dwunastu kroków i dwunastu tradycji przyjętych z AA jako podstawy naszego programu odkrywania - zdrowienia oraz jako naszego przewodnika do przeżywania jednego dnia w danym czasie.
Dorastając Dorosłe Dzieci Alkoholików nauczyły się: nie mów, nie ufaj, nie czuj. Żyliśmy w domu, gdzie nikt nas nie słuchał; powiedziano nam, że nasze uczucia były złe. Zajmowaliśmy się innymi ludźmi i zaniedbywaliśmy siebie. Wielu z nas przyszło na pierwszy mityng nieszczęśliwymi i na pewnym poziomie nie rozładowanego gniewu. Czuliśmy, że straciliśmy lub zrezygnowaliśmy z tylu rzeczy w naszym życiu, że nie mamy już nic więcej do dania.
Potrzeba, abyśmy zrozumieli, co się stało z nami jako dziećmi. Potrzebujemy wiedzieć, że problem rzeczywiście był i jest, że nie jest to nasza imaginacja. Pierwszym ruchem w DDA jest zbadanie wcześniejszego życia. Następnie uczymy się, jakie alternatywy są dostępne. Dla większości z nas osobisty proces odkrywania - zdrowienia ukazuje się przez udział w różnych mityngach by znaleźć te, na których możemy rozpocząć naszą pracę. Kiedy znajdziemy mityngi, które nam odpowiadają, czynimy je częścią naszego rozkładu zajęć.
Uczymy się odczuwać. Odkrywamy siebie i swoją wartość, których wcześniej nigdy nie znaliśmy. Uczymy się, że nie musimy być doskonali i zauważamy jak dążenie do doskonałości prowadziło nas do obsesyjnego zachowania się, polegającego na zadowalaniu innych lub rzucaniu wyzwania. Uczymy się zmieniać nasze życie, opierając się na wyborze raczej, niż na samo unicestwiających nas reakcjach. Odkrywamy w nas dziecko. Przyznajemy, że to dziecko trzymało nas przy życiu, ale teraz potrzebuje naszej opieki. Odkrywamy magię zdziwionego dziecka, które żyje i zdrowieje. Uczęszczając na mityngi, pracując nad krokami, uczymy się jak stać pełnymi, zdrowymi ludźmi, jak na to zasługujemy. Możemy tylko dzielić się z tobą naszym doświadczeniem, siłą i nadzieją oraz zwrócić się do ciebie, abyś dzielił się swoją historią i dorastaniem z nami.